Sobotnie prace
Wczoraj panowie wzieli sie za taras-oj ile tam jeszcze miejsca do zasypania...zdecydowalismy z koncu ze zmieniamy uklad tarasu i ze wylozymy go kostka;)
wczoraj swoje miejsce znalazl tez stelaz wc w dolnej lazience
jest tez grzejnik
zrobili tez miejsce pod umywalke
a takze pod zlew i lodowke w kuchni
na poniedzialek czeka gorna lazienka a wniej na podlaczenie stelaz wc i bidet
i jak sie okazuje mamy juz kran na podworku
i jutro jeszcze jedno wazne zadanie dla mnie-ide na budowe poruszyc temat syfu jaki tam panuje...a tak sie nasprzatalam przed przyjsciem tynkarzy...niech teraz oni ogarna balagan po swojej robocie!